Wczorajsza zagadka okazał się w końcu tą, która wprowadza do rozgrywki nową osobę. Gratulujemy Dorocie poprawnej odpowiedzi i liczymy, że dziś może okaże się pierwsza! Przechodząc już do sedna sprawy - oto dzisiejsza lektura:
Przypominamy sobie, że o ósmej minut pięć wieczorem, Passepartout poszedł do pastora, aby go uprzedzić, że ślub odbędzie się nazajutrz. Passepartout pobiegł zachwycony. Popędził szybko do mieszkania czcigodnego Samuela Wilsona, ale nie było go w domu. Czekał więc dobrych dwadzieścia minut. Była punktualnie godzina ósma trzydzieści pięć, kiedy wyszedł stamtąd. Ale w jakim stanie!Czy ktoś już wie?
W 80 dni dookoła świata Juliusz verne
OdpowiedzUsuńW 80 dni do okoła świata Juliusz Verne
OdpowiedzUsuńLucy Mickevicius. Barmanka-spowiedniczka.
OdpowiedzUsuńKamila Baran.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEdgar Allan Poe "William Wilson" (nowela)
OdpowiedzUsuńMarcie po raz kolejny gratulujemy, a koleżanki Kamilę i Dominikę uczulamy (taka mała żółta kartka). Jeśli wyszukujecie cytat w Googlach, to chociaż sprawdzajcie co wyskakuje. Lucy Mickievicius - barmanka-spowiedniczka to artykuł w czasopiśmie "Wysokie obcasy", a William Wilson Poego wyskoczył jako hasło w Wikipedii i tylko dzięki kilku słowom - Wilson, go, sam sobie.
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam ani Williama Wilsona Poego, ani W 80 dni dookoła świata. Pierwszy raz wyszukałam cytat w Internecie. Jak widać nie można w stu procentach mu ufać ;) Obiecuję, że to był pierwszy i ostatni raz :)
Usuń